sobota, 14 grudnia 2013

Dojrzewanie - Glony zielone

Wszystko wskazuje na to, że rozpoczął się drugi etap dojrzewania - etap glonów zielonych. Brzmi to trochę strasznie ale przynajmniej u mnie objawia się naprawdę ciekawie. Już na początku minionego tygodnia dość gwałtownie zaczął zanikać brązowy nalot. Początkowo myślałem, że są to sinice (cyanobakterie) ale były to okrzemki. Było ich naprawdę sporo, pokryły zarówno skałę jak i dno i ściany akwarium. Całe szczęście okazały się być przysmakiem moich dwóch ślimaków Tectus. To bardzo pracowite ślimaki, zajadały się brązowym nalotem dzień i noc. Teraz skały znów przybrały przyjemny białawy kolor z czerwonymi przebarwieniami to tu to tam. Parametry wody, powiedziałbym idealne. Amoniak, azotyny niewykrywalne testami Saliferta, azotany spadły do 2 ppm i na tak niskim poziomie się utrzymują. Alkaliczność stopniowo spada, obecnie jest na poziome 10.9 ppm, pewnie to sprawka odpieniacza, a może również życia jakie w akwarium się rozwija. Wapń 520 ppm i magnez 1500 ppm. 

Wracając do glonów, na niektórych skałach i ścianach akwarium dość silnie rozrosły się brudno zielone Derbesia. Nie są one nazbyt dekoracyjne, ale wprowadzają do akwarium ciekawą zmianę, a kołysane prądem wody wyglądają jak smagana wiatrem porośnięta trawą skała :) 



Poza tym pojawiają się rówież bardziej dekoracyjne glony, jak na przykład Acetabularia, która wygląda jak miniaturowa (1 cm) parasoleczka czy grzybek. 


Widać też inne rodzaje glonów ale na ich identyfikację trzeba będzie jeszcze poczekać, aż troszkę podrosną (np. Halimeda, Ulva Linza, Caulerpa).

W akwarium mieszkają chyba około cztery kraby, przy czym jeden odłowiony do refugium. Wszystkie są niezwykle nieśmiałe ale jeśli już je widać to zawsze zajadają glony na skałach więc póki co nic z nimi nie robię. W tygodniu, przy okazji odsysania osadu jaki zleciał ze skały i zgromadził się na dnie akwarium, znalazłem kilka kompletnych pancerzy i przez moment myślałem, że kraby zdechły ale pewnie urosły i musiały zmienić pancerzyki na nowe. Szczególnie jedna wylinka była ciekawa, na grzbiecie wyrastały dwa wachlarze filtracyjne. Niestety nie widziałem jeszcze tego kraba na żywo w akwarium. Nie udało mi się też żadnego zidentyfikować. 

Dzikie Zoanthus z każdym dniem wyglądają lepiej, pełniej się otwierają i nabierają zielonkawej barwy. 





Nawet dzika Montipora (SPS) wydaje się być zadowolona z warunków


Niestety pojawiły się kolejne Aitpasia, są jednak bardzo małe i jeszcze wstrzymuję się z ich eksterminacją. Jedna rośnie bardzo blisko Zoanthus i chyba je parzy bo widocznie się od niej odsuwają (podkurczają). 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz